W Tychach, dzięki reakcji czujnego świadka, udało się zatrzymać kierowcę, który poruszał się w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna, który prowadził pojazd ciężarowy, miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. To zdarzenie przypomina o wspólnej odpowiedzialności społecznej i konieczności reagowania na niebezpieczne sytuacje na drodze.
Wczoraj, w godzinach przedpołudniowych, dyżurny tyskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego kierowcy, który oddalił się w kierunku ulicy Dzwonkowej. Zgodnie z relacją świadka, który zareagował na niebezpieczeństwo, mężczyzna prowadził ciężarówkę, ledwo trzymając się na nogach. Policjanci, którzy niezwłocznie udali się na miejsce, potwierdzili podejrzenia zgłaszającego.
Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zatrzymali 35-letniego mieszkańca Oświęcimia, który prowadził pojazd marki Iveco. Po dokonaniu badania alkomatem, okazało się, że mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Policja postanowiła o zatrzymaniu jego prawa jazdy, a dalsze decyzje w tej sprawie podejmie sąd. Nietrzeźwy kierowca może liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi, w tym z wysoką karą finansową i zakazem prowadzenia pojazdów, a nawet z możliwością odbycia kary pozbawienia wolności do 3 lat.
W tym kontekście warto przypomnieć, że jazda po alkoholu niesie ze sobą nie tylko ryzyko dla samego kierowcy, ale i dla innych uczestników ruchu. Policja apeluje do mieszkańców o czujność oraz reagowanie w sytuacjach potencjalnie niebezpiecznych, co jest kluczowe dla bezpieczeństwa na drogach. Przykład zaangażowania świadka pokazuje, jak ważna jest współpraca pomiędzy obywatelami a służbami mundurowymi w konfrontacji z problemem nietrzeźwych kierowców.
Źródło: Policja Tychy
Oceń: Nietrzeźwy kierowca zatrzymany dzięki czujności świadka w Tychach
Zobacz Także